Duże fundusze wchodzą na polski rynek najmu

Ostatnie doniesienia wskazują jednak, że opisywana sytuacja może się zmienić.

W swoim niedawnym komunikacie prasowym firma REAS zwraca uwagę na dwie transakcje, które miały miejsce na terenie Warszawy. Pierwsza z nich, polegała na zakupie 72 apartamentów w prestiżowym budynku przy ulicy Złotej 44. Na taką  inwestycję zdecydował się niemiecki fundusz Catella Real Estate AG. Kolejny inwestor z Niemiec (fundusz Bouwfonds Investment Management), zaledwie kilka dni później zakupił cały budynek mieszkalny, który powstaje przy ulicy Pereca (193 mieszkania + lokale usługowe na parterze). Obydwa wspomniane fundusze oferują tytuły uczestnictwa o wartości przynajmniej 500 000 euro. Dlatego inwestycjami Catella Real Estate AG i Bouwfonds Investment Management są zainteresowane np. zakłady ubezpieczeń i fundusze emerytalne. Już teraz wiadomo, że fundusz Catella niebawem zamierza kupić kilka innych projektów deweloperskich i zwiększyć swoje zaangażowanie na polskim rynku mieszkaniowym o miliard euro.

Według ekspertów firmy REAS polski rynek nieruchomości mieszkaniowych już od dłuższego czasu jest atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów (m.in. ze względu na dobre wyniki krajowej gospodarki). Transakcje realizowane przez Catella Real Estate AG i Bouwfonds Investment Management wymagały jednak dłuższego przygotowania. Takie fundusze kupują nowe nieruchomości mieszkaniowe m.in. z uwagi na niższą energochłonność lokali, nowoczesną konstrukcję oraz możliwość ustalenia pewnych cech budynku z deweloperem.

Dla krajowych deweloperów popularyzacja inwestycji w wynajem realizowanych przez duże fundusze z pewnością będzie miała pozytywne efekty. Taka zmiana mogłaby skutkować nie tylko wzrostem popytu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że deweloper sprzedający cały projekt jednemu dużemu inwestorowi nie ponosi kosztów związanych z pozyskaniem wielu pojedynczych klientów oraz obsługą transakcji.  

więcej informacji na www.reas.pl

(A.P.)