Grzegórzki – alternatywa dla Starego Miasta?

Rodowe imię
Nazwa drugiej dzielnicy Krakowa wywodzi się od rodowego imienia małopolskich możnowładców z rodu Toporyczków, którzy byli niegdyś właścicielami tych terenów. Pierwsze wzmianki o Grzegórzkach sięgają wprawdzie XIV wieku, jednak karty historii nie poświęcają wiele miejsca temu obszarowi. Aż do przełomu XIX i XX wieku. Dopiero wówczas zaczął zmieniać się dotychczasowy, typowo rolniczy charakter tych ziem. Wtedy to zaczęły pojawiać się warsztaty rzemieślnicze, manufaktury, a z czasem również i zakłady przemysłowe. Za przyłączeniem Grzegórzek do królewskiego miasta stoi prezydent Krakowa Juliusz Leo. To dzięki twórcy koncepcji Wielkiego Krakowa nasze miasto powiększyło się pomiędzy rokiem 1907 i 1915 o 14 nowych dzielnic, a jego powierzchnia wzrosła z dotychczasowych ledwie 7 do 47 km kwadratowych. Same Grzegórzki stały się częścią Krakowa 1 kwietnia 1910 roku.

Do koloru, do wyboru…
Obecnie na Grzegórzkach na nowych właścicieli czeka prawie 800 lokali mieszkalnych prosto od dewelopera, rozmieszczonych w ponad 20 inwestycjach. Osoby noszące się z decyzją o kupnie nowego mieszkania powinny więc zdecydowanie rozważyć Grzegórzki. Przemawia za tym bliskość ścisłego centrum oraz dobry system komunikacji miejskiej. Za minus tego rejonu miasta można uznać intensywny ruch na głównych arteriach dzielnicy.

Wybrane mieszkania z rynku pierwotnego w poszczególnych przedziałach cenowych dostępne w Grzegórzkach, marzec 2017 r.

Opracowanie własne na podstawie danych portalu Dominium.pl.

Żeby zamieszkać w tym rejonie Krakowa, trzeba jednak liczyć się z cenami wyższymi niż krakowska średnia - dotyczy to zwłaszcza obszarów położonych bliżej Starego Miasta. Niewielka odległość od Rynku Głównego sprawia, że ceny nowych mieszkań są tutaj przeciętnie wyższe od tych, które notuje się w bardziej odległych dzielnicach. Stawki za mkw. mieszkania zaczynają się tu wyraźnie powyżej 6 tys. zł. Najtańszy lokal wyszukany w ofertach jest do nabycia za 201,6 tys. zł. Taka cena dotyczy jednak kawalerki o metrażu 30,3 mkw. Poza tym trzeba zaznaczyć, że lokali, których cena całkowita nie przekraczała 250 tys. zł, jest tu jak na lekarstwo. Aby zostać właścicielem mieszkania o powierzchni około 50 mkw. należy liczyć się z wydatkiem rzędu 400 tys. zł. Na Grzegórzkach można spotkać jednak również i dużo droższe nieruchomości mieszkaniowe, w cenie znacznie przekraczającej milion złotych.

KAN