Ile kosztuje 50 m2 w Nowej Hucie?
Na rynkuKontynuując cykl tekstów analizujących ceny mieszkań w Krakowie odwiedziliśmy Nową Hutę.
Jest to najmłodsza dzielnica miasta, powstała dopiero po wojnie. Właśnie historia Nowej Huty odgrywa najważniejszą rolę w kszałtowaniu oferty i cen nieruchomości w tej dzielnicy.
Jest to sytuacja paradoksalna, gdyż w innych rejonach Krakowa nabywcy mieszkań analizują głównie odległość od centrum, architekturę, zagospodarowanie terenu, dostęp do sklepów, szkół, przedszkoli i innej infrastruktury. W przypadku Nowej Huty powyższe czynniki odgrywają mniejsze znaczenie, a dla wielu kupujących decydujące znaczenie ma geneza dzielnicy.
Powstanie huty stali i nowej dzielnicy wiązało się z ogromnymi kontrowersjami, które tak silnie zakorzeniły się w świadomości części społeczeństwa Krakowa, że po dziś dzień (na szczęście coraz rzadziej) w ogłoszeniach dot. zakupu nieruchomości spotkać można określenia typu: „Nowa Huta wykluczona”.
Za Nową Hutą przemawia dobra sieć komunikacyjna, przemyślane rozwiązania urbanistyczne, rozwinięta infrastruktura osiedlowa, dużo zieleni, skwerów, osiedlowych placów zabaw, niższe ceny w sklepach i coraz większe zainteresowanie ze strony zagranicznych turystów.
Mieszkania w Nowej Hucie stały się alternatywą dla drogich nieruchomości oferowanych w innych dzielnicach. Zmianę trendów zaczynają dostrzegać inwestorzy, którzy coraz częściej uruchamiają inwestycje na terenie tej najbardziej na wschód wysuniętej dzielnicy.
Co prawda pod względem ilości budowanych mieszkań Nowa Huta pozostaje dalej na końcu krakowskich statystyk, ale skala niektórych nowych projektów może świadczyć o renesansie budownictwa w Nowej Hucie po latach zastoju.
Dane, które przyjęliśmy do analizy pochodzą z Krakowskiego Serwisu Mieszkaniowego DOMINIUM.PL. Podane niżej ceny są wartościami średnimi, wyznaczonymi na podstawie ofert biur nieruchomości i osób fizycznych, które pojawiły się na rynku w ciągu trzech ostatnich miesięcy oraz ofert deweloperów z bieżącego miesiąca.
Najwięcej nowych mieszkań oferowanych jest obecnie w Mistrzejowicach (Dzielnica XV). W kilku inwestycjach położonych w rejonie osiedla Oświecenia przy ul. Bohomolca, Załuskich i Księdza Jancarza można kupić 50-cio metrowe, nowe mieszkanie za ok. 325000 zł a ceny kształtują się najczęściej na poziomie od 5900 do 7000 zł za m2.
Za sprawą inwestycji o oryginalnej nazwie „Fajny Dom”, którą w ostatnim czasie wprowadziła na rynek firma z kapitałem portugalskim, w Czyżynach postanie w najbliższych latach osiedle z ponad 900 mieszkaniami. Obecnie w tej inwestycji realizowanej w rejonie ul. Sołtysowskiej ceny za m2 kształtują się na poziomie 6000-6800 zł, a za przeciętne mieszkanie o pow. 50 m2 przyjdzie nam zapłacić 320000 zł (czyli bardzo podobnie jak w Mistrzejowicach). W rejonie ul. Sołtysowskiej planowane są kolejne inwestycje i prawdopodobnie obszar ten zmieni wkrótce swój charakter (obecnie dominują tu domy jednorodzinne z pierwszej połowy XX wieku i tereny przemysłowe).
W Bieńczycach (dzielnica XVI) kilka bloków mieszkalnych powstaje w rejonie ul. Okulickiego, gdzie ceny kształtują się na poziomie 5560-6600 zł za m2. Mamy tu szansę kupić 50-cio metrowe, nowe mieszkanie za 278000 zł. W granicach administracyjnych Bieńczyc, ale na drugim ich końcu, powstaje ciekawy apartamentowiec. Aby zamieszkać w atrakcyjnym otoczeniu Zalewu nowohuckiego w 50-cio metrowym mieszkaniu musimy zapłacić jednak prawie 365000 (ceny w tej inwestycji kształtują się na poziomie 6500-7300 zł za m2).
W osiedlu Zesławice, na granicy dzielnicy XVII – Grębałowa, jeden z krakowskich TBS-ów buduje małe osiedle. Jest to z pewnością jedna z najtańszych ofert w mieście, gdyż ceny kształtują się na poziomie 4600-4920 zł za m2. Wystarczy, że posiadamy 236000 zł i możemy pokusić się o kupno dwupokojowego (51 m2) mieszkania na parterze.
Ceny ofertowe na rynku wtórnym nie odbiegają znacząco od tych z rynku pierwotnego. Najczęściej mieszkania wyceniane są na 6000-6900 zł za m2. Na niektórych osiedlach, zwłaszcza w najstarszej części Nowej Huty (dzielnica XVIII), ceny ofertowe kształtują się na poziomie 5,5 tys. za m2 mieszkania. Należy jednak pamiętać, że średnie ceny ofertowe na rynku pierwotnym traktować należy jedynie poglądowo, a na indywidualną wycenę każdego mieszkania wpływ ma bardzo wiele czynników. Faktyczna cena transakcyjna często znacznie różni się od tej z pierwotnej oferty. Biorąc pod uwagę średnie ceny ofertowe w ogłoszeniach dotyczących 50-cio metrowego mieszkania, możemy napotkać np. na: 316000 zł w Czyżynach, 304000 zł na os. Piastów, 331000 zł w Bieńczycach czy 289000 zł na os. Na Skarpie.
Generalnie na terenie Nowej Huty widełki cenowe nie są zbyt duże i wynoszą około 1-1,5 tys. zł za m2.
Jest to sytuacja paradoksalna, gdyż w innych rejonach Krakowa nabywcy mieszkań analizują głównie odległość od centrum, architekturę, zagospodarowanie terenu, dostęp do sklepów, szkół, przedszkoli i innej infrastruktury. W przypadku Nowej Huty powyższe czynniki odgrywają mniejsze znaczenie, a dla wielu kupujących decydujące znaczenie ma geneza dzielnicy.
Powstanie huty stali i nowej dzielnicy wiązało się z ogromnymi kontrowersjami, które tak silnie zakorzeniły się w świadomości części społeczeństwa Krakowa, że po dziś dzień (na szczęście coraz rzadziej) w ogłoszeniach dot. zakupu nieruchomości spotkać można określenia typu: „Nowa Huta wykluczona”.
Za Nową Hutą przemawia dobra sieć komunikacyjna, przemyślane rozwiązania urbanistyczne, rozwinięta infrastruktura osiedlowa, dużo zieleni, skwerów, osiedlowych placów zabaw, niższe ceny w sklepach i coraz większe zainteresowanie ze strony zagranicznych turystów.
Mieszkania w Nowej Hucie stały się alternatywą dla drogich nieruchomości oferowanych w innych dzielnicach. Zmianę trendów zaczynają dostrzegać inwestorzy, którzy coraz częściej uruchamiają inwestycje na terenie tej najbardziej na wschód wysuniętej dzielnicy.
Co prawda pod względem ilości budowanych mieszkań Nowa Huta pozostaje dalej na końcu krakowskich statystyk, ale skala niektórych nowych projektów może świadczyć o renesansie budownictwa w Nowej Hucie po latach zastoju.
Dane, które przyjęliśmy do analizy pochodzą z Krakowskiego Serwisu Mieszkaniowego DOMINIUM.PL. Podane niżej ceny są wartościami średnimi, wyznaczonymi na podstawie ofert biur nieruchomości i osób fizycznych, które pojawiły się na rynku w ciągu trzech ostatnich miesięcy oraz ofert deweloperów z bieżącego miesiąca.
Najwięcej nowych mieszkań oferowanych jest obecnie w Mistrzejowicach (Dzielnica XV). W kilku inwestycjach położonych w rejonie osiedla Oświecenia przy ul. Bohomolca, Załuskich i Księdza Jancarza można kupić 50-cio metrowe, nowe mieszkanie za ok. 325000 zł a ceny kształtują się najczęściej na poziomie od 5900 do 7000 zł za m2.
Za sprawą inwestycji o oryginalnej nazwie „Fajny Dom”, którą w ostatnim czasie wprowadziła na rynek firma z kapitałem portugalskim, w Czyżynach postanie w najbliższych latach osiedle z ponad 900 mieszkaniami. Obecnie w tej inwestycji realizowanej w rejonie ul. Sołtysowskiej ceny za m2 kształtują się na poziomie 6000-6800 zł, a za przeciętne mieszkanie o pow. 50 m2 przyjdzie nam zapłacić 320000 zł (czyli bardzo podobnie jak w Mistrzejowicach). W rejonie ul. Sołtysowskiej planowane są kolejne inwestycje i prawdopodobnie obszar ten zmieni wkrótce swój charakter (obecnie dominują tu domy jednorodzinne z pierwszej połowy XX wieku i tereny przemysłowe).
W Bieńczycach (dzielnica XVI) kilka bloków mieszkalnych powstaje w rejonie ul. Okulickiego, gdzie ceny kształtują się na poziomie 5560-6600 zł za m2. Mamy tu szansę kupić 50-cio metrowe, nowe mieszkanie za 278000 zł. W granicach administracyjnych Bieńczyc, ale na drugim ich końcu, powstaje ciekawy apartamentowiec. Aby zamieszkać w atrakcyjnym otoczeniu Zalewu nowohuckiego w 50-cio metrowym mieszkaniu musimy zapłacić jednak prawie 365000 (ceny w tej inwestycji kształtują się na poziomie 6500-7300 zł za m2).
W osiedlu Zesławice, na granicy dzielnicy XVII – Grębałowa, jeden z krakowskich TBS-ów buduje małe osiedle. Jest to z pewnością jedna z najtańszych ofert w mieście, gdyż ceny kształtują się na poziomie 4600-4920 zł za m2. Wystarczy, że posiadamy 236000 zł i możemy pokusić się o kupno dwupokojowego (51 m2) mieszkania na parterze.
Ceny ofertowe na rynku wtórnym nie odbiegają znacząco od tych z rynku pierwotnego. Najczęściej mieszkania wyceniane są na 6000-6900 zł za m2. Na niektórych osiedlach, zwłaszcza w najstarszej części Nowej Huty (dzielnica XVIII), ceny ofertowe kształtują się na poziomie 5,5 tys. za m2 mieszkania. Należy jednak pamiętać, że średnie ceny ofertowe na rynku pierwotnym traktować należy jedynie poglądowo, a na indywidualną wycenę każdego mieszkania wpływ ma bardzo wiele czynników. Faktyczna cena transakcyjna często znacznie różni się od tej z pierwotnej oferty. Biorąc pod uwagę średnie ceny ofertowe w ogłoszeniach dotyczących 50-cio metrowego mieszkania, możemy napotkać np. na: 316000 zł w Czyżynach, 304000 zł na os. Piastów, 331000 zł w Bieńczycach czy 289000 zł na os. Na Skarpie.
Generalnie na terenie Nowej Huty widełki cenowe nie są zbyt duże i wynoszą około 1-1,5 tys. zł za m2.