Kredyty - Polacy nie przepadają za dolarem

Na rynku

W chwili obecnej na polskim rynku zdecydowany prym wiodą kredyty hipoteczne w rodzimej walucie. W ofercie banków można spotkać również głównie zobowiązania w euro i franku szwajcarskim, ale także w dolarach.

O pierwszych dwóch walutach było ostatnio bardzo głośno, w związku z tym warto sprawdzić, jak wyglądają warunki kredytowe w tej ostatniej.

W poniższym zestawieniu przedstawiono ofertę najatrakcyjniejszego kredytu hipotecznego w dolarze amerykańskim, dla rodziny 2+2 w połowie września bieżącego roku.
Przyjęto, że czteroosobowe gospodarstwo domowe chce kupić mieszkanie o wartości 350 tys. zł.
W tym celu zaciąga kredyt na 30 lat, z wkładem własnym na poziomie 20%.
Wysokość miesięcznego dochodu została określona, jako dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wg GUS za lipiec 2011r.

Obliczony w ten sposób łączny dochód netto rodziny wyniósł 5 165,88 zł.

Tab. 1 Warunki kredytów hipotecznych w dolarze dla Rodziny 2+2

Kredyty - Polacy nie przepadają za dolarem | zdjęcie 1

Tabela przedstawia ofertę kredytową w banku, który dla przyjętych założeń przyznawał najniższą ratę kredytu w połowie września 2011 r.
Źródło: Emmerson Finanse

Co ciekawe Rodzina 2+2 dla przyjętych dochodów posiadała niższą zdolność kredytową w dolarze, niż w pozostałych zagranicznych walutach.
Oznacza to, że banki stawiają większe wymagania finansowe przed osobami chcącymi się zadłużyć w amerykańskiej walucie.
Taka sytuacja oraz fakt, że ofertę kredytów w dolarze można znaleźć tylko w niektórych instytucjach finansowych sprawia, że można powiedzieć, iż zobowiązania te nie są skierowane do przeciętnego Kowalskiego, ale raczej do wąskiego grona osób, które uzyskują dochody właśnie w dolarze.
Znajduje to również swoje odzwierciedlenie w wartości udzielanych kredytów.

Tab. 2. Udział poszczególnych walut w łącznej wartości nowo udzielanych kredytów hipotecznych,
I kw. 2010 – II kw. 2011 r.

Kredyty - Polacy nie przepadają za dolarem | zdjęcie 2

Źródło: http://zbp.pl


Jak widać Polacy niechętnie wybierają kredyty w dolarze, zdecydowanie skłaniając się ku zobowiązaniom w złotówkach.

Takie rozwiązanie może wprawdzie oznaczać wyższą ratę, ale z drugiej strony jest bezpieczniejszym wyjściem, gdyż eliminuje ryzyko kursowe.

W tym miejscu trzeba dodać, że obserwowana duża zmienność notowań walut w ostatnim czasie sprawiła, że osoby, które zdecydowały się zaciągnąć kredyt w obcej walucie nie mogą być tak naprawdę do końca pewne, jak wysoką ratę będą musiały zanieść do banku w przyszłym miesiącu.


Emmerson S.A.

Czytaj także:

Rynek domów jednorodzinnych, czyli kupić łatwo, trudniej sprzedać

Zamknij [x]

Czytaj także:

Rynek domów jednorodzinnych, czyli kupić łatwo, trudniej sprzedać

Zamknij [x]